[ Pobierz całość w formacie PDF ]

wy, których stron¹ jest Skarb Pañstwa, dotycz¹ce korzystania z nierucho-
moSci, stanowi¹cych w³asnoSæ Skarbu Pañstwa, po³o¿onych na obszarze
Pomnika Zag³ady lub jego strefy ochronnej, z zachowaniem miesiêcznego
terminu wypowiedzenia, ze skutkiem na koniec miesi¹ca kalendarzowego.
140
2. Je¿eli umowa, o której mowa w ust. 1, w dniu wejScia w ¿ycie roz-
porz¹dzenia, o którym mowa w art. 4 ust. 3, dotycz¹cego Pomnika Zag³a-
dy i jego strefy ochronnej, stanowi przedmiot postêpowania s¹dowego,
okreSlony w ust. 1 termin 3 miesiêcy liczy siê od dnia prawomocnego za-
koñczenia tego postêpowania.
Zgodnie z tymi ustawowymi zapisami Skarb Pañstwa mo¿e przej¹æ ¯wi-
rowisko w terminie 3 miesiêcy od dnia prawomocnego zakoñczenia postê-
powania s¹dowego! A proces s¹dowy rozpoczêty w sierpniu ub. roku
przed S¹dem Rejonowym w OSwiêcimiu jeszcze siê nie zakoñczy³. Mam w
tym procesie osobisty udzia³. Trwaj¹ przepychanki proceduralne pomiêdzy
Skarbem Pañstwa, a prawnym u¿ytkownikiem ¯wirowiska czyli Stowarzy-
szeniem Ofiar Wojny. Do dnia prawomocnego zakoñczenia procesu, o któ-
rym mówi Ustawa jeszcze daleko. Co najmniej dwa lata! Czyli do nastêp-
nych wyborów parlamentarnych, w których Polacy wybior¹ narodow¹ re-
prezentacjê. Buñczuczne zapowiedzi politycznych notabli, wielokrotne wy-
wieranie presji na  niezawis³y s¹d , wreszcie uchwalenie ustawy pod dyk-
tando fanatyków ¿ydowskich to ich kompletna kompromitacja.
Rodacy zastanówcie siê kto nami rz¹dzi?
W oSwiadczeniu jednego z pozaparlamentarnych ugrupowañ politycz-
nych czytamy: Rz¹d i Sejm RP podzieli³y pomordowanych wed³ug pocho-
dzenia etnicznego na lepszych - godnych pamiêci, oraz na gorszych, któ-
rym nawet krzy¿a nie wolno postawiæ; Rz¹d i Sejm RP podzieli³y tak¿e na-
rody doSwiadczone masowymi mordami na lepsze - mog¹ce czciæ pamiêæ
swoich zg³adzonych dzieci, i na gorsze, które tej pamiêci nie s¹ godne.
Rz¹d przed³o¿y³ parlamentowi do uchwalenia ustawê sprzeczn¹ z kon-
stytucj¹ RP. W Art. 25 ustêp 2 i w Art. 53 ustêp 1 i 2 Konstytucja gwaran-
tuje Polakom wolnoSæ wyznania wiary i form jej uzewnêtrzniania. Artyku³
32 gwarantuje równoSæ wobec prawa, której wyrazem winno byæ równe
traktowanie wszystkich obywateli przez w³adze publiczne. Natomiast obo-
wi¹zek szanowania naszych wolnoSci i praw przez innych nak³ada Art. 31.
Ustawa o ochronie terenów hitlerowskich obozów koncentracyjnych
narusza konstytucyjne i naturalne dobra Polaków.
Reasumuj¹c najwa¿niejsze jest teraz pytanie, czy rz¹d III RP mieszaj¹c
do tego hierarchiê koScieln¹, ³ami¹c prawo bêdzie chcia³ przej¹æ ¯wirowi-
sko si³¹. Zapewne i to by³o celem ¯ydów, aby goje wszczêli ¿enuj¹ce
awantury pomiêdzy sob¹. Oto do czego prowadzi tzw. Dialog, polegaj¹cy
jedynie na kolejnych absurdalnych ustêpstwach.
141
(Tekst zosta³ napisany na trzy dni przed usuniêciem krzy¿y.)
P.S. W sk³ad piêtnastoosobowego zarz¹du Stowarzyszenia Ofiar Wojny,
prawnego u¿ytkownika ¯wirowiska wchodz¹ m.in.: szanowany gen. bryg.
pilot Stanis³aw Skalski, legendarny dowódca AK, prezes Rwiatowej Orga-
nizacji ¯o³nierzy AK. p³k. Antoni Heda ps.  Szary , publicysta i wydawca
Jan Marsza³ek, re¿yser Bogdan Porêba .
Leszek Bubel
(z miesiêcznika  Tylko Polska nr 5/99)
* * *
Kolejny atak na ¯wirowisko mia³ miejsce 27 maja 1999 r. Tego dnia ra-
no Kazimierz Rwitoñ zamkn¹³ bramê na k³Ã³dkê i wywiesi³ na niej oSwiad-
czenie:  Drodzy Rodacy! Z powodu prób rozebrania Kaplicy przez rz¹d sa-
tanistów zmuszony by³em do zaminowania Kaplicy i obiektów mieszkal-
nych. Dlatego nie mo¿emy wpuszczaæ na teren ¯wirowiska odwiedzaj¹-
cych, za co z przykroSci¹ przepraszam .
To niestety by³ kolejny wyg³up Rwitonia, który zniweczy³ pracê i poSwiêce-
nie wielu ludzi. Naiwny Rwitoñ powiedzia³ te¿ dziennikarzom, ze ³adunki wybu-
chowe s¹ zdalnie sterowane falami radiowymi, a materia³Ã³w wybuchowych
jest kilka kilogramów. I aby nie by³o w¹tpliwoSci fakty te s¹ przez nas udoku-
mentowane. Dlaczego to zrobi³? Przecie¿ da³ wiadomym si³om idealny pretekst
do wprowadzenia na ¿wirowisko policji, która jeswt tam ju¿ cztery tygodnie.
Rwitoñ tê zaskakuj¹c¹ decyzjê podj¹³ jednoosobowo? Nikt z pozosta³ych
obroñców krzy¿y, ani Stowarzyszenie Ofiar Wojny nic o tym nie wiedzia³o.
Wszyscy dowiedzieliSmy siê o tym z mediów! Kim wiêc jest naprawdê Rwitoñ,
który by pos³em I kadencji Sejmu RP z ramienia Ruchu Autonomii Rl¹ska?!
O zaminowaniu ¯wirowiska policja dowiedzia³a siê od dziennikarzy. Po
po³udniu 27 maja 1999 r. policyjne radiowozy zablokowa³y dojazd do ¯wi-
rowiska. Na miejsce przyjecha³a stra¿ po¿arna i pogotowie ratunkowe. I
rozpocz¹³ siê ¿ydowski spektakl...
Najpierw policja podjê³a negocjacje ze Rwitoniem.
- Nie wpuszczê was, nie próbujcie wejSæ si³¹ - krzycza³ Rwitoñ. - Nie zbli-
¿ajcie siê, bo wszystko wyleci w powietrze. Ostrzegam was, wysadzê siebie!
RWITOÑ TO NIEODPOWIEDZIALNY CZ£OWIEK
który przez rok dzia³alnoSci na ¯wirowisku podpad³ nawet pozosta³ym
cz³onkom Komitetu Obrony, którym uda³o siê wczeSniej wielokrotnie za-
blokowaæ inne jego chore pomys³y.
142 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szkla.opx.pl
  •