[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Puck jest wówczas siedzibą I (i jedynego) dywizjonu lotniczego. Samoloty pozostające na
jego wyposażeniu mają w razie wybuchu wojny chronić polskiego nieba od morskiej,
północnej jego strony. Ma na stanie hydroplany, kilka samolotów na kołach także. Historia
zanotuje potem fakt całkowitego zniszczenia dyonu w pierwszym już dniu wojny. A także
śmierć od bomby por. Szytowskiego, dowódcy dyonu o godzinie 6.00 w dniu 1 września. To
jednak stanie się dopiero potem, w chwili, gdy bez wypowiedzenia wojny polskie wybrzeże
zostanie zaatakowane ogniem z pancernika Schleswig-Hollsłein wizytującego Gdańsk
dokładnie na wysokościach polskich umocnień na Westerplatte...
Takie więc siły, do spółki z flotą wojenną, przejąć miały na siebie ciężar obrony polskiego
Wybrzeża. No i rejon umocnień artyleryjskich na Helu, a także rejon umocnień i obszar
koncentracji na Kępie Oksywskiej. Jak zakładano  ostatnia reduta obronna w pasie
nadmorskim. Te siły oraz pięć uformowanych trochę naprędce batalionów obrony narodowej.
W sukurs przyjdzie im klasa robotnicza Gdyni, legendarni już  czerwoni kosynierzy , zaś
dowódcą Lądowej Obrony Wybrzeża obrany zostanie płk Stanisław Dąbek.
%7łołnierz I wojny światowej, komendant szkoły podchorążych w Zambrowie, nigdy nie
dyplomowany oficer, nie sztabowiec, typowy  liniowiec , potomek w prostej linii tych spod
Cecory, Wiednia i Samosierry. Po żołniersku rubaszny i prostolinijny, jak na zawodowego
46
oficera przystało  stanowczy, nieskory do sztabowych drobiazgowych analiz. Gdy trwoga,
jego ściągnięto na Wybrzeże w miejsce płka Józefa Sas-Hoszowskiego. Stanisław Strumph-
Wojtkiewicz w ,,Alarmie dla Gdyni przedstawi po latach płka Dąbka jako tego, który w
pociągu zdążającym do Gdańska studiuje naprędce mapę Wybrzeża.
Skrupulatny wykonawca rozkazów naczelnego dowództwa w dwa miesiące rozwinął
działalność w której, jak pisał Włodzimierz Steyer w  Samotnym półwyspie ,  do końca i bez
reszty wypalił się płomień jego żołnierskiego życia .
 Gorzką satysfakcję musiał mu sprawić fakt - pisał Andrzej Rzepniewski w  Obronie
Wybrzeża w 1939 r.  że w tak beznadziejnych warunkach jego życiowa karierą skromnego
oficera liniowego koronowało dowodzenie związkiem, który  przypominając swym stanem
liczebnym dywizję piechoty  był od niej nieporównanie mniej jednolity i znacznie
trudniejszym do dowodzenia .  Nowy dowódca  takim zobaczy go Edmund Kosiarz w
 Obronie Gdyni w 1939 r.  człowiek o niezwykłej energii, żołnierz z powołania, znalazł się
w kłopotliwej sytuacji; miał dowodzić zbieraniną różnorodnych i słabo uzbrojonych
oddziałów na obszarze, którego faktycznie nie znał .
5 kompania pomieścić się musi cała w niemieckim majątku w Chwaszczynie. Pałacyk jest
z drewna, lokaje prawdziwi. Niemka wychodzi naprzeciw, do środka prosi, przez lokai posyła
wiadomość, że obiad już gotów. Tam mija im dzień i noc z 31 sierpnia na 1 września. Z
samego rana odzywają się pociski artyleryjskie i zaraz potem serie z karabinów
maszynowych. Dowódca wpada do swoich w okopach na Wzgórzu Foche'a (dzisiaj:
Nowotki). Na linię!  krzyczy ile sił w płucach w chwilę potem, gdy spostrzega ręczniki
przewieszone przez ramię i poranną ablucję żołnierzy. Jakby nigdy nic, jakby się nic nie stało.
Zobaczyli Niemców biegnących na oślep w ich stronę. %7łe są podpici, mieli przekonać się już
pózniej nieco, gdy zmasowanym ogniem powstrzymali tamtych, położyli pokotem, wzięli do
niewoli wielu żołnierzy z oddziałów Landespolizei gen. Eberhardta. W tym miejscu granica z
Wolnym Miastem Gdańskiem była odległa o 7 km. Wystarczyło obalić słupy graniczne,
odrzucić w bok drogi barierę pod Sopotem, wykonać skok przez Kolibki, wejść na drogę
prowadzącą z Gdańska do Gdyni. Już się było na podorłowskich wzgórzach. Tam, powyżej
Orłowa, znajdowały się umocnienia polowe polskie, o których Niemcy wiedzieli aż nadto
dobrze. Nie darmo tyle miesięcy wykonywali zdjęcia lotnicze, zasięgali języka u lokalnych
volksdeutschów, działania V kolumny robiły swoje. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szkla.opx.pl
  •