[ Pobierz całość w formacie PDF ]

fałszywych świadków i fałszerzy dokumentów uczył mieć za nic wiarę,
majątek, niebezpieczeństwa, a pózniej kiedy już ich dobre imię i poczucie
honoru nadwerężył, inne większe zbrodnie nakazywał; jeśli nawet na razie
nie było powodu do popełnienia czegoś złego, to mimo to nakazywał za-
równo takich, którzy mu nic nie zawinili, jak i takich co zawinili osaczać i
mordować; robił to oczywiście w tym celu, aby w bezczynności nie
rozleniwiły się im ręce albo duch i raczej bez powodu był zły i okrutny.
Tym towarzyszom i przyjaciołom zaufawszy Katylina, wobec tego że w
tym czasie było ogromne zadłużenie na całym świecie a większość
żołnierzy Sullańskich roztrwoniwszy swe działki i pomna grabieży i
dawnego zwycięstwa życzyła sobie wojny domowej, powziął plan
zgubienia rzyczypospolitej. W Italii nie było żadnego wojska; Gnejusz
Pompejusz na krańcach ziemi prowadził wojnę; sam Katylina w staraniach
swych o konsulat miał wielkie szansę; senat pozbawiony zupełnie
czujności; wszędzie panował spokój i bezpieczeństwo; lecz ten stan rzeczy
właśnie niezwykle korzystny był dla Katyliny.
17. Przeto około l czerwca za konsulatu Lucjusza Cezara i Gajusa
Figulusa, zrazu pojedynczo wzywał stronników do siebie; zagrzewał
jednych, drugich kusił, wskazywał na zasoby swoje, na nieprzygotowanie
rzeczypospolitej, na wielkie zdobycze w razie udania się spisku. Skoro już
w dostatecznej mierze zebrał interesujące go informacje, zwołuje na jedno
miejsce wszystkich tych, którzy znajdowali się w największej potrzebie i
mieli najwięcej odwagi. Zeszli się tam ze stanu senatorskiego Publiusz
Lentulus Sura, Publiusz Autroniusz, Lucjusz Kassjusz Longinusz, Gajus
Cetegus, Publiusz i Serwiliusz Sullowie, synowie Serwiusza, Lucjusz
Warguntejusz, Kwintus Anniusz, M. Porcjusz Laeca, Lucjusz Bestia,
Kwintus Kuriusz, prócz tego ze stanu rycerskiego: Marek Fulwiusz
Nobilior, Lucjusz Statiliusz, Publiusz Gabiniusz Capito, Gajus Korneliusz,
nadto wielu ze szlachty, z kolonii i municypiów. Prócz tego wielu
arystokratów w sposób bardziej zakonspirowany było uczestnikami tego
planu; popychała ich do tego raczej nadzieja dostania się do władzy niż
niedostatek lub inna konieczność. Zresztą młodzież w znakomitej
większości, ale przede wszystkim arystokratyczna, sprzyjała planom
Katyliny; ci którzy mieli możność żyć wspaniale i wygodnie w spokoju,
woleli niepewność zamiast pewności, wojnę niż pokój. Byli również w tym
czasie tacy, którzy wierzyli, że Marek Liciniusz Krassus nie był
nieświadom tego planu; ponieważ znienawidzony przez niego Gnejusz
Pompejusz stał na czele wielkiej armii, pragnął Krassus wzrostu
czyichkolwiek sił jako przeciwwagi przeciw potędze Pompejusza, mając
równocześnie nadzieję, że jeśli spisek się uda, łatwo stanie się u spis-
kowców przywódcą.
18. Lecz przedtem sprzysiężyło się również kilka jednostek przeciw
rzeczypospolitej, pośród których był Katylina. O spisku tym, jak będę mógł
najzgodniej z prawdą, opowiem. Za konsulatu Lucjusza Tullusa i Maniusza
Lepidusa, konsulowie desygnowani Publiusz Autroniusz i Publiusz Sulla,
pozwani zostali przed sąd o nadużycia wyborcze i zasądzeni. Niedługo
pózniej Katylina oskarżony o zdzierstwa, napotkał na przeszkodę w
staraniu się o konsulat, gdyż nie był w stanie
zgłosić swej kandydatury w terminie prawnie przewidzianym. %7łył w tym
czasie młody szlachcic Gnejusz Pizon, człowiek wielkiej zuchwałości
będący w trudnych warunkach materialnych i mający duże wpływy,
którego niedostatek i zły charakter popychały do działalności
wichrzycielskiej w państwie. Z nim to około 5 grudnia Katylina i
Autroniusz ułożyli wspólnie plan i gotowali się do zamordowania w dniu l
stycznia konsulów Lucjusza Kotty i Lucjusza Torkwata. Oni sami mieli
porwać oznaki władzy, a Pizona wysłać z wojskiem do objęcia w posiada-
nie obu Hiszpanii. Kiedy plan wyszedł na jaw, przenieśli wykonanie rzezi
na 5 lutego. Wtedy planowali zagładę już nie tylko konsulom, lecz
większej części senatu. I gdyby Katylina nie był dał za wcześnie
spiskowcom przed ratuszem hasła, dokonano by w dniu tym
najokropniejszej zbrodni od założenia Rzymu. Fakt, że uzbrojeni
spiskowcy nie zebrali się jeszcze w dość dużej liczbie, pokrzyżował
zamach.
19. Pózniej Pizona wysłano do Hiszpanii Bliższej jako kwestora z
władzą pretorską, a stało się to za staraniem Krassusa, który poznał w nim
zdecydowanego wroga Pompejusza. I senat również chętnie dał mu
prowincję, ponieważ nikczemnego człowieka chciał mieć zdała od stolicy,
jak również i dlatego, że wielu konserwatystów widziało w nim ostoję, a
potęga Pompejusza była już wówczas grozną. Lecz ów Pizon podczas
drogi został zabity w prowincji przez kawalerzystów hiszpańskich, których
w wojsku ze sobą prowadził. Są tacy, którzy twierdzą, że barbarzyńcy nie
mogli ścierpieć jego niesprawiedliwych, butnych i okrutnych rządów, inni
zaś, że owi kawalerzyści jako dawni i wierni klienci Pompejusza dokonali
zamachu na Pizona za jego poduszczeniem i że Hiszpanie nigdy jeszcze nie
dopuścili się podobnej zbrodni, lecz wiele poprzednich surowych rządów
wytrzymali. My tę sprawę pozostawimy nierozstrzygniętą. O pierwszym
spisku dosyć powiedziałem.
20. Katylina widząc, że zeszli się już ci, których przed chwilą
wymieniłem, chociaż już często na osobności z każdym rozmawiał, to
jednak uważając, że dobrze będzie wszystkich razem wezwać i zachęcić,
udał się do dalej położonej części domu i tam usunąwszy wszystkich
świadków, tego rodzaju mowę wygłosił
,,Gdybym był nie wypróbował waszej dzielności i wierności, na próżno [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szkla.opx.pl
  •